Katalog artykułów
o nieruchomościach
Zamiana mieszkań, jako alternatywa dla zwykłego kupna/sprzedaży, jest coraz popularniejsza na polskim rynku nieruchomościowym. Jest to atrakcyjne rozwiązanie na przykład dla osób, które ze względu na opłaty chcą zmienić mieszkanie na mniejsze. Zainteresowane tym bywają na przykład osoby starsze, albo takie, które z jakiegoś powodu straciły pracę i nie stać ich na utrzymanie względnie dużego mieszkania. Wtedy wystarczy znaleźć kogoś kto szuka, większego mieszkania (a takich ludzi w dobie boomu mieszkaniowego nie brakuje).
Zmiana jest atrakcyjna także z innego powodu. Co prawda trzeba od niej zapłacić normalny podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości dwóch procent, jednak nie płaci się go od wartości mieszkań, a od różnicy wartości miedzy nimi. Jeżeli więc mieszkania nie różnią się miedzy sobą wartością, można tego podatku całkowicie uniknąć. Jeżeli nieruchomości różnią się miedzy sobą znacznie np. metrażem, mimo to można tak je wycenić by wartość była zbliżona. Wtedy bierze się pod uwagę np. bardzo ważną dla ustalenia wartości lokalizację albo wyposażenie. Jeżeli mimo to wartości są bardzo rozbieżne tylko od umowy miedzy właścicielami zależy czy różnicę tę będzie pokrywał właściciel tańszego mieszkania. Jeżeli obie strony uznają, że taka opłata nie jest konieczna, odstępuje się od niej.
Mimo iż tak wiele zależy od stron umowy, dalej wymagana jest forma aktu notarialnego, czyli po prostu spisanie umowy za pośrednictwem notariusza. By dokonać zamiany trzeba być właścicielem nieruchomości, ale na rynku istnieją także tzw. "pseudozamiany" np. mieszkań spółdzielczych. Wtedy za zgodą administracji następuje po prostu "zdanie" mieszkań i podpisanie nowych umów najmu. W Polsce występuje dość duży rynek "pseudozamian". Niektóre gminy stworzyły nawet biura pośrednictwa zamian mieszkań komunalnych, by zainteresowani lokatorzy mieli ułatwiony kontakt między sobą.